CO PISZĄ INNI - INAUGURACJA r.ak. 2023/24

Szczegóły

Utworzono: piątek, 06, październik 2023 19:21

  Poniżej relacja z naszej uroczystości inaugurującej r.ak.2023/24 która ukazała się na stronach Powiatu Pszczynskiego  

Seniorzy rozpoczęli kolejny rok akademicki

    Słuchacze Pszczyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku aktywnie korzystają z życia. W piątek 29 września uroczyście zainaugurowali kolejny, 12. już rok akademicki.

Kolejny rok akademicki tradycyjnie rozpoczęto od wyśpiewania hymnu studenckiego „Gaudeamus igitur” przez uniwersytecki chór "Canto Grazioso”. Słuchaczom PUTW w Pszczyńskim Centrum Kultury towarzyszyli m.in. posłanka na Sejm RP Mirosława Nykiel, wicestarosta Damian Cieszewski, sekretarz gminy Pszczyna Łucja Foltyn oraz członkowie zarządu stowarzyszenia i nauczyciele Uniwersytetu Trzeciego Wieku. - Nie starzeje się ten, kto nie ma czasu. Słuchacze Pszczyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku aktywnie korzystają z życia - mówił wicestarosta Damian Cieszewski.

Wykład inauguracyjny pt. „Nasza Europa XXI wieku” wygłosił prof. Jerzy Buzek, światowej sławy polityk, w latach 1997-2001 - prezes Rady Ministrów, od 2004 roku - poseł do Parlamentu Europejskiego. - Dzisiaj mamy zupełnie inną pewność, bo nie jesteśmy sami. Z COVID-u Europa wychodziła w ten sposób - instytucje unijne powiedziały, że razem będziemy walczyć z wirusem i opracujemy szczepionki. Unia dała na to miliardy euro. Szczepionka była stosunkowo błyskawicznie i bez wewnętrznej konkurencji - tłumaczył prof. Jerzy Buzek. - 1,5 roku temu wojna w Ukrainie. Unia Europejska odpowiedziała niemal z dnia na dzień. To jest zbrodnicza napaść reżimu Putina na Ukraińców. Grozi nam wojna. Polsce w pierwszej kolejności. Jednak Unia wzięła za to odpowiedzialność. Pieniądze dla Ukrainy i uzbrojenie zaczęły płynąć po paru tygodniach - mówił podczas wykładu inaugurującego.

Podczas części artystycznej wystąpili - Zespół Wokalny „Trzynastka”, muzycy Ogniska Muzycznego w Pszczynie oraz senioralna grupa artystyczno-kabaretowa z Klubu Seniora Platyna z Tychów. - Słuchaczom, którzy dzisiaj wstępują w szeregi naszego uniwersytetu życzę dużo satysfakcji, radości i zadowolenia - mówiła Ewa Kołodziejczyk, prezes Zarządu Pszczyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Pszczyński Uniwersytet Trzeciego Wieku został założony w 2012 roku. Jego główną misją jest aktywizacja i edukacja seniorów z powiatu pszczyńskiego. Podczas zajęć słuchacze mają możliwość poszerzenia swoich pasji. PUTW organizuje lektoraty z języków obcych i warsztaty komputerowe. Słuchacze uczestniczą w lekcjach z tańca, malarstwa, śpiewu, a nawet teatru. Organizowane również są zajęcia z jogi, pilatesu, nordic walking i gimnastyki.   

Więcej zdjęć w zakładce "Galeria"

----------------------------------------  I N A U G U R A C J A 2023 > 2024 --------------------------------------------

---

---

---

---

 

 

FILOZOFIA W PONIEDZIAŁEK - 02.10.2023 r/

Szczegóły

Utworzono: sobota, 30, wrzesień 2023 12:16

 Szanowni Państwo,

    Jak powszechnie wiadomo, filozofia składa się głównie z pytań. Oczywiście, znajdzie się też parę (setek?) odpowiedzi. Na zajęciach zajmiemy się jednymi i drugimi. Są jeszcze wątpliwości, ciekawość, dociekliwość, fascynacja... Filozofia jest jak ludzkość: nadzieja, rozpacz, tęsknota, błędy, trendy. Pozwala zrozumieć, ale nigdy nie do końca. Pomoże odszukać sens, ale nigdy na dobre; ma wiele twarzy. Nauczy, jak żyć, ale nie będzie to łatwa lekcja. Bez niej nie sposób wyobrazić sobie rozwoju, cywilizacji, naszej ludzkiej historii. Jej przedmiotem jest MYŚLENIE.

Zapraszam w najbliższy poniedziałek na spotkanie, w trakcie którego pojawią się i fundamenty filozofii, i jej teraźniejsze role. Wcale nie takie oczywiste...

2 października, 16:30.  Do zobaczenia! :)

                                    Małgorzata Łukomska-Jamrozik

------------------------------- filo - filo-filo-filo -----------------------------------------

---

---

---

---

LEKTURA POLECANA (52 ) - 30.09.2023 r. .

Szczegóły

Utworzono: sobota, 30, wrzesień 2023 11:41

 CUDOWNA  KRAINA  DZIECIŃSTWA

       W piękną gawędę przeistacza się opowieść autora o własnym dzieciństwie i jak powtarza na początku książki za pewnym myślicielem:

„Wszystko zależy od tego, gdzie się człowiek urodził”

- tę maksymę w odniesieniu do siebie uważał Dario Fo za strzał w dziesiątkę. Bo też wszystko zdaje się to potwierdzać, tym bardziej, że miejsce, w którym przyszedł na świat, leży w Lombardii nad jeziorem Maggiore przy granicy włosko-szwajcarskiej i w tych malowniczych okolicach, w małym miasteczku Porto Valtrawaglia zwanym miasteczkiem nietoperzy, spędził swoje pierwsze 10 lat życia. Do wydarzeń z tamtych lat, dodał jeszcze kilka epizodów z okresu dojrzałości, m.in. z czasów wojny,  co tworzy razem interesującą kompozycję.

Wraz z miejscowymi łobuziakami penetrował okoliczne góry, nadbrzeża jeziora, a związane z tym przygody, przetrwały w jego pamięci jako barwne, pełne blasku obrazy. A więc przygody, wzajemne relacje pomiędzy dziećmi, rodzina, szkoła, świat dorosłych widziany oczyma dziecka – to nader „wciągające” tematy, tym bardziej, że opowiedziane z ciepłem i humorem. Przyjemność czytania dopełnia interesujący styl, jak mówi autor, zaszczepiony mu w dzieciństwie właśnie, przez miejscowych gawędziarzy, podobnie jak i sztuka improwizacji i żonglerki słownej. „... opowiadanie historii było pomostem, przez który doszedłem do wypowiadania się w formie epickiej w teatrze. /.../ Miałem świadomość, iż świat opowiadaczy znad jeziora jest światem widzianym w krzywym zwierciadle i przekazywanym przez każdego z nich za pomocą różnych technik i schematów narracyjnych.” Napotykał różne osobowości – zawadiaków, prześmiewców, czy zwykłych zabijaków jak to zwykle na pograniczach bywa, gdzie mieszają się różne kultury, tradycje, języki, które współżyją i współpracują ze sobą na jednakowych prawach wzajemnie się tolerując. Wrażenia z tamtych lat przeniósł Dario Fa w swoją dorosłą twórczość.

Dario Fo (nobel literacki 1997r),

„Miasteczko nietoperzy” tł. A. Górka

Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2005                         

                                            poleca Barbara Solarska

 

--------------------------------------------  Dario Fo - Dario Fo - Dario Fo - Dario Fo ----------------------------------------------

---

---

---

---

---

ZA KOŁO POLARNE - propozycja wycieczki

Szczegóły

Utworzono: wtorek, 05, wrzesień 2023 19:21

Zarząd otrzymał z Biura HUBTOUR jeszcze jedną propozycję wycieczki, tym razem na daleką północ, nawet za koło polarne. Oto warunki udziału i program wycieczki.

 

ZA KOŁO POLARNE

tam gdzie słońce nie zachodzi , renifery biegają po ulicach a święty Mikołaj ma swój dom Nordkapp-Przylądek Północny- Sztokholm , Helsinki , Koło Polarne Laponia , wioska Św Mikołaja , Narwik

TERMIN: 26.07 - 4.08.2024        CENA : 2690 ZŁ

ŚWIADCZENIA ZAWARTE W CENIE:

- transport autokarem z toaletą, video, barkiem, klimatyzacją, rozkładanymi fotelami.

- 4 noclegi w hotelach ** w Szwecji , Estonii i Finlandii. Pokoje 2,3 osobowe z łazienkami

- 1 nocleg w Norwegii. domki 4 z aneksem kuchennym

- 1 nocleg w Norwegii w Tromso. Pokoje 2 osobowe z łazienkami

- 1 nocleg w Szwecji w hostelu. Pokoje 2,3,4 osobowe bez łazienek.

- wyżywienie: 3 śniadania , 1 lunch pakiet

- opieka pilota-przewodnika..

- ubezpieczenie KL i NW.

ŚWIADCZENIA DODATKOWO PŁATNE DLA CHĘTNYCH:

- 3 śniadania w Norwegi i Szwecji- 220 zł

PROGRAM RAMOWY:

1 dzień - wyjazd z Polski. Przejazd w kierunku Tallina /Estonia/.

2 dzień - przyjazd przed wieczorem do hotelu do Tallina, zakwaterowanie, nocleg.

3 dzień - zamiast śniadania lunch pakiet, wykwaterowanie ok 4.00, przeprawa promowa do Helsinek, zwiedzanie Helsinek: Plac Senacki z katedrą luterańską, Esplanadi, terminal olimpijski, Park Kaivopuisto, przejazd nabrzeżem, pchli targ, Bulevaardi, ul. annerheima, Pomnik Mannerheima, teatr szwedzki, Stockmann – dom towarowy, kościół wykuty w skale, Cmentarz Hietalahti z grobami Kekkonena i Mannerheima, Pomnik Sybeliusa, stadion olimpijski, opera narodowa, teatr narodowy. Wyjazd z Helsinek po południu, przejazd w okolice Oulu , nocleg.

4 dzień - śniadanie , przejazd do Rovaniemi, zwiedzanie wioski św. Mikołaja, przejazd drogą reniferów przez koło polarne do Inari, zakwaterowanie , nocleg.

5 dzień - śniadanie, zwiedzanie Lapońskiego skansenu Siida, dalej przejazd do Norwegii na NORDKAPP – przylądek północny, nocleg w okolicach Honningsvag.

6 dzień - wyjazd rano przejazd trasą widokową przez surowe tereny północnej Norwegii do fiordów Lyngen (podziwianie słynnych Lyngen Alps i Kvaenangen) , przyjazd do Tromso wieczorem, krótki objazd Tromso, nocleg.

7 dzień - dalsze zwiedzanie Tromso - Muzeum Polarne i Muzeum Tromso, dalej przejazd do Narwiku. Przejazd na Plac Groma pod pomnik poległych marynarzy polskich zatopionego niszczyciela ORP „Grom” , cmentarz komunalny w Narwiku , dalej przejazd do Hakvik. Wizyta na Cmentarzu Żołnierzy Polskich, gdzie pochowanych jest kilkudziesięciu żołnierzy Brygady Strzelców Podhalańskich. Następnie przejazd do Kiruna /Szwecja/ , nocleg.

8 dzień - wyjazd rano, przejazd w kierunku Sztokholmu zakwaterowanie i nocleg w okolicach Sundsvall.

9 dzień - śniadanie, przejazd do Sztokholmu ok. południa, zwiedzanie: Stare Miasto czyli Gamla Stan, Pałac Królewski- dawna rezydencja królewska w Sztokholmie. Ratusz - w 1930 roku w sztokholmskim ratuszu po raz pierwszy odbyło się wręczenie Nagrody Nobla. Budynek Parlamentu ,Opera Królewska . Vasa Museum- Vasa to szwedzki okręt wojenny, pochodzący z XVII wieku, jedyny, który przetrwał do dzisiaj. Statek jest wystawiony w specjalnie wybudowanym muzeum . Statek jest ozdobiony mnóstwem rzeźb i zachował się prawie w 95 procentach w oryginale, przez ponad 300 lat spoczywał na dnie morza. Wyjazd ze Sztokholmu wieczorem i nocny przejazd w kierunku Polski.

10 dzień - przeprawa promowa z Gedser /Dania/ do Rostoku /Niemcy/ . Przypłynięcie do Rostoku , dalszy przyjazd do Polski. Przewidywany powrót w godzinach popołudniowych.

UWAGI:

- kolejność wycieczek i zwiedzanych obiektów ustala pilot i może ona ulec zmianie.

- toaleta w autokarze ze względu na ograniczoną pojemność do korzystania tylko w sytuacjach awaryjnych.

- kieszonkowe na bilety wstępu do zwiedzanych obiektów, opłaty rezerwacyjne , opłaty drogowe , TFG , tunele , przeprawy promowe i mostowe wynajem zestawów audio-guide oraz opłatę klimatyczną

OBLIGATORYJNIE PŁATNE U PILOTA: 150 EURO , 600 SEK na osobę.

- limit bagażu wynosi : bagaż główny do 15 kg na osobę + bagaż podręczny do 5 kg na osobę. Ze względu na trudności z załadunkiem zabraniamy pakowania bagażu 2 lub więcej osób do wspólnej dużej walizki!

Warunkiem realizacji wycieczki jest przedpłata 600 zł od osoby do 30.10.2023.

O KOLEJNOŚCI ZAPISÓW DECYDUJE TERMIN WPŁATY

 

=========================   xxx  =======================

 

Zarząd prosi słuchaczy zainteresowanych tym wyjazdem o wpłatę 600 zł na konto PUTW (patrz zakładka po lewej) do końca września br oraz zgłoszenie się do 

pani Ewy Kołodziejczyk - tel.:794 974 419

 

------------------------------------ koło polarne - koło polarne - koło polarne - koło polarne ----------------------------------------

WYCIECZKI krajowe i zagraniczne 2023-2024 propozycje

Szczegóły

Utworzono: czwartek, 31, sierpień 2023 19:44

Zarząd PUTW proponuje słuchaczom (i osobom tow.) w nowym roku ak. 2023/2024 udział w następujących wycieczkach:

 

1. Bieszczady – 

termin 20-21-22 października 2023 r. –

koszt 450 zł dla członków PUTW, 510 zł dla osób towarzyszących. Wycieczka autokarowa organizowana przez biuro Agata.

 

2. Włochy (Florencja - Rzym - Wenecja) –

termin 10 - 14 listopada 2023 r. –

koszt 690 zł + 110 euro + 190 zł na obiadokolacje (dla chętnych).  

Wycieczka autokarowa organizowana przez biuro Hubtour.

 

3. Jordania 

termin 4 - 11 marca 2024 r. –

koszt 3468 zł + 340 dolarów = ok. 5000 zł - wycieczka samolotem z Katowic - organizuje biuro Soleno

Na poszczególne wycieczki mamy zarezerwowane odpowiednio:

1. w Bieszczady - 50 miejsc,

2. do Włoch - 25 miejsc,

3. do Jordanii - 30 miejsc.

 

Osoby zainteresowane proszone są o wpłatę zaliczki na konto PUTW do 15 września br. odpowiednio

 1 - na wycieczkę w Bieszczady 100 zł,

 2 - na wycieczkę do Włoch - 200 zł,

 3 - na wycieczkę do Jordanii - 1000 zł.

 Pobierz: PROGRAM WYCIECZEK

 

------------------------------------  PETRA PETRA PETRA pETRA -----------------------------------------

---

---

---

NOWY ROK AK. 2023 - 2024

Szczegóły

Utworzono: środa, 30, sierpień 2023 20:14

UWAGA !

ROZPOCZYNAMY 12-TY ROK DZIAŁALNOŚCI NASZEGO

PSZCZYŃSKIEGO UNIWERSYTETU TRZCIEGO WIEKU

⁂ ⁂ ⁂ ⁂ ⁂ ⁂ ⁂ ⁂ ⁂

Najpierw zapisy

Zapisy na semestr zimowy roku akademickiego 2023/2024 będą przyjmowane w biurze Stowarzyszenia PUTW (ul.Bogedaina 20/3) w następujących dniach:

 

11 września 2023 r. (poniedziałek) w godz. 10.00 - 12.00

12 września 2023 r. (wtorek)         w godz. 10.00 - 12.00

13 września 2023 r. (środa)            w godz. 10.00 - 12.00

14 września 2023 r. (czwartek)       w godz. 14.00 - 16.00

15 września 2023 r. (piątek)           w godz. 10.00 - 12.00

 

Opłaty oraz propozycje zajęć pozostają takie same jak w zeszłym roku.

Z a p r a s z a m y

---------------------------   zzzzzzzzzzzzzzz ------------------------------

---

---

---

---

PARYŻ 13-17 lipca br.

Szczegóły

Utworzono: czwartek, 22, czerwiec 2023 16:33

Paryż =  13-17.07.2023 - przypomnienie

 

Biuro Turystyczne „HUBTOUR 

                5 DNIOWA WYCIECZKA - PARYŻ   I ZAMKI NAD LOARĄ -                                                                                

ŚWIADCZENIA:

-          transport autokarem z toaletą, dvd, barkiem, klimatyzacją, rozkładane fotele

-          3 noclegi w hotelu klasy „ibis budget” na przedmieściach Paryza. Pokoje 2,3 osobowe z łazienkami.

-          opieka pilota – przewodnika..

-          3 śniadania kontynentalne

-          ubezpieczenie KL i NW.

 

ŚWIADCZENIA DODATKOWO PŁATNE DLA CHĘTNYCH:

 -        3 obiadokolacje -200 zł od osoby

 

PROGRAM RAMOWY:

      1 dzień - Pszczyna 00.30 zbiórka Shell Bielska 43, wyjazd 1.00 (noc 12/13.07). Przyjazd do hotelu we Francji w godzinach wieczornych, zakwaterowanie, nocleg.

     2 dzień – po śniadaniu przejazd do Paryża, zwiedzanie: Łuk Triumfalny, Pola Elizejskie, Plac de la

               Concorde, Bazylika Sacre Coeur, wycieczka statkiem po Sekwanie, powrót do hoelu na nocleg. 

            3 dzień – śniadanie, przejazd do Doliny Loary: zwiedzanie zamków nad Loarą: Chenonceaux, Blois oraz dawnej letniej rezydencji Leonarda da Vinci w Amboise, powrót do hotelu, nocleg.

             4 dzień – po śniadaniu rano wykwaterowanie z hotelu, zwiedzanie Paryża: wjazd na Wieżę Eiffla- środkowy
poziom, Plac Trocadero, Luwr, Katedra Notre Dame, Panteon, Pałac Luksemburski, Ratusz – Hotel de Ville, Cmentarz Pere Lachaise. Wyjazd do Polski w godzinach wieczornych.

     5 dzień – przewidywany przyjazd w godzinach popołudniowych.

UWAGI:

  -    kolejność zwiedzanych obiektów ustala pilot i może ona ulec zmianie.

  -    kieszonkowe na wstępy do zwiedzanych obiektów, bilety komunikacji miejskiej, opłaty      

      rezerwacyjne opłaty drogowe , opłatę paliwowa ,TFG , zestawy audio-guide oraz opłatę

       klimatyczną obligatoryjnie płatne u pilota140 EURO .

  -    toaleta w autokarze ze względu na ograniczoną pojemność do korzystania tylko w  

       sytuacjach  awaryjnych.

   -    limit bagażu wynosi: bagaż główny do 15 kg na osobę + bagaż podręczny do 5 kg na

          osobę.

  

  Pobierz: PORADNIK TURYSTY

 

------------------------------------------------PARIS - PARIS - PARIS - PARIS-------------------------------------------------

---

---

---

---

SUKCES BRYDŻYSTÓW - 21.06.023 r.

Szczegóły

Utworzono: środa, 21, czerwiec 2023 20:13

Brydżyści górą !

Nasi brydżyści, panowie

Dawid Ochman i Bogdan Szymeczko

zajęli pierwsze miejsce

 w turnieju brydża organizowanym przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Tarnowskich Górach w dniu 17-go czerwca br.

 

Kolejna para, pani Jadwiga Nachajska-Wicher i pan Marek Żurek zajęła 4-te miejsce. Trzecia para bardzo doświadczonych graczy, panowie Ludwik Niesyto i Jan Bonikowski, tym razem niespodziewanie uplasowali się na dalszej pozycji (karta im nie szła). Startowało 20 par.

 

Gratulujemy wszystkim naszym zawodnikom, a szczególnie zwycięzcom.

PS: Zarząd ma pewien udział w tym sukcesie, jako że przy zgłaszaniu naszych zawodników na turniej prosiłem organizatorów żeby zarezerwowali dla nas pierwsze lub ostatecznie drugie miejsce.

------------------------------- ♣♥♦♤   ♣♥♦♤   ♣♥♦♤    ♣♥♦♤ ----------------------------

---

---

---

---

GRATUACJE - 21.06.2023r.

Szczegóły

Utworzono: środa, 21, czerwiec 2023 16:31

     

List gratulacyjny

Burmistrza Pszczyny,

pana Dariusza Skrobola, 

z okazji zakończenia

roku ak. 2022/2023

 

           

 

---------------------------------------- ※ ※ ※ ※ ※ ※ ※ ※   ---------------------------------------

---

---

---

---

---

 

ŚWIĘTOKRZYSKIE; DWA SPOJRZENIA - 18.06.2023 r.-

Szczegóły

Utworzono: sobota, 17, czerwiec 2023 20:25

Wycieczka była nadzwyczajna. Powstało kilkadziesiąt zdjęć (patrz Galeria) i uwaga! dwa opisy wydarzeń. Dwoje z naszych słuchaczy, pani Olga i  pan Krzysztof, nie wiedząc o tym niezależnie od siebie napisali o wycieczce. Prezentujemy obie relacje, bo otrzymujemy rzadką okazję informacji "stereo":

 

GÓRY ŚWIĘTOKRZYSKIE

  W dniach 9-10-11 czerwca wybraliśmy się w Góry Świętokrzyskie. Zapakowane bagaże i jak zwykle na wycieczkach z pogodą i radością ruszyliśmy ku Kielecczyźnie. Góry Świętokrzyskie to niskie pasmo górskie, ale najstarsze góry w Polsce. Wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania Jaskini Raj, jednej z najpiękniejszych naszego kraju, rezerwat przyrody. Odpowiednio przygotowaliśmy się, bo było tam naprawdę zimno, około 9 st. C, a wilgotność ok. 95%. Zobaczyliśmy krzemienne narzędzia neandertalczyka, szczątki mamuta, ale najciekawsze były kolumny naciekowe, przeurokliwe stalaktyty, stalagmity, np. harfy, makarony, pola ryżowe. Wyszliśmy zauroczeni przeróżnymi formami krasowymi.

Stamtąd pojechaliśmy do Chęcin. Z daleka widać było ruiny starej polskiej warowni – zamku królewskiego z przełomu XIII i XIV wieku. Była to jedna z najpotężniejszych twierdz na ziemiach polskich. Zamek miał 100 m głęboką studnię, więc wody jako najważniejszej w czasie obrony, nigdy nie brakowało. Do warowni wspinaliśmy się w pięknej słonecznej pogodzie, choć straszyły chmury i grzmoty, ale szliśmy odważnie. Obeszliśmy zamek, weszliśmy na wieżę, z której rozpościera się daleki widok na Ziemię Świętokrzyską. Powrót z górki był łatwiejszy, a deszczyk, który nas gonił przyspieszył zejście.

Następnie udaliśmy się do Rezerwatu Kadzielnia – wapienne wyrobisko, które wypełniają podziemne wody tworząc Jezioro Szmaragdowe. Jest tu największe skupisko jaskiń na Kielecczyźnie. Wokół jeziora jest piękny trakt spacerowy otoczony bogatą roślinnością, nawet ze sztucznym wodospadem. Nasza Ania (z Zarządu), rodowita Kielczanka chodziła tu ze szkoły na wf, bo blisko i ciekawe miejsce w plenerze ze ścieżkami, choć wtedy bardziej dzikimi. Jest tu też duży nowoczesny amfiteatr. Nazwa Kadzielnia wywodzi się od jałowca, z którego robiono tu kadzidła. Miejsce zaiste piękne.

Stamtąd pojechaliśmy do kolejnego rezerwatu przyrody nieożywionej -Wietrznia. Na wzniesieniu wzgórza Wietrzni i innych dookoła były wapienno dolomitowe kamieniołomy. Jest tu Centrum Geoedukacji, obecnie ciekawie rozlokowane, planety Układ Słonecznego. Rezerwaty przyciągają swymi walorami miejscowych, a są też atrakcją dla zwiedzających.

Po rundzie krajoznawczej udaliśmy się do hotelu. Wieczorem, jak zwykle rozrywkowo – zajęcia w tzw. podgrupach z piwem czy winem, jak kto wolał.

Drugi dzień i kluczowy „Święty Krzyż”. Nazwa pochodzi od relikwii Krzyża Świętego przechowywanych na Łysej Górze. Dzięki Panu przewodnikowi, który potraktował nas jako pielgrzymkę emerytów i rencistów, w mgle i chmurach dajechaliśmy autobusem na sam szczyt Łysej Góry. Ominęło nas wdrapywanie się na szczyt. Ponad drzewami po trochę spośród chmur wyłaniała się wieża, najwyższy punkt widokowy w okolicy. Tu usłyszeliśmy legendę o powstaniu Świętego Krzyża. Najpierw drewnianego klasztoru, który Chrobry przebudował w murowany klasztor i kościół. Do dziś otoczone są nadal urzekającą starą puszczą jodłową. Jest to magiczne miejsce, wizytówka Gór Świętokrzyskich. Zwiedziliśmy kościół, najstarsze sanktuarium na ziemiach polskich z XII wieku. Zejście z Świętego Krzyża to było nie byle wyzwanie. Dość stroma górska ścieżka z progami i śliska po wcześniejszym deszczu. Ale nasza silna grupa bez problemu uporała się z trudnościami uwieńczonymi na dole kawką czy piwem. Odprężeni ruszyliśmy w dalszą drogę do Kałkowa – Godowa.

Kałków-Godów - tu znajduje się Golgota - Martyrologium Narodu Polskiego, Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski. Niecodzienna lekcja historii. Budynek przypomina średniowieczny zamek. Znaczna część to Golgota Wschodu, dalsze nowsze acz tragiczne czasy komunistyczne. Cały obiekt tonie w bogatej przyrodzie.

Po obiadokolacji zajęć „w podgrupach” ciąg dalszy. Wycieczki bowiem to nie tylko zwiedzanie. To czas spotkań, śpiewów, wspomnień.

W trzecim dniu odwiedziliśmy dworki naszych polskich wielkich literatów. Najpier pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Parter pałacyku został odtworzony jak za życia pisarza -sprzęty, portrety rodzinne, np. teścia pisarza pijącego miód pitny. Teść wówczas wypowiedział słowa: „wiedział Pan Bóg po co pszczoły stworzył”. Słowa te Sienkiewicz włożył w usta Zagłoby rozkoszującego się tymże trunkiem. Na piętrze zgromadzono pamiątki naszego noblisty. Pałacyk otoczony jest starym, dużem parkiem.

Dalszy ciąg to Kielce. Tam dotarliśmy aby posilić się przed dalszą podróżą.

Odstani punkt wycieczki – dworek Mikołaja Reja w Nagłowicach. Ukazuje znaczenie twórczości pisarza dla piśmiennictwa i całej kultury polskiej. Mikołaj nie był skory do nauki i brak wykształcenia dokuczał mu do końca życia. Był jednak świetnym gospodarzem. Jako dorosły zdobył ogładę towarzyską i dużo się uczył. Do dziś ma miano ojca literatury polskiej. Wszyscy znamy jego przesłanie: „a niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi i swój język mają”. Dał początek literatury narodowej. Przekonywał, aby łacinę zastępować językiem polskim. Twórczość Reja jest bardzo bogata, a język w stylu mowy potocznej konkretny, realistyczny. W dworku jest wystawa reprodukcji z życia i dorobku literata, teksty rękopisów.

Większość z nas nie znała Kielecczyzny. Jak w każdym regionie i tu są perełki godne poznania. A to wszystko przybliżył nam w bogaty i humorystyczny sposób pan przewodnik. W dodatku pogoda nas rozpieszczała, deszcz omijał, a słoneczko przyświecało naszym dobrym humorom.

                                                                                                           Olga Baksik

 ---------------------------------------------------- ₢ ₢ ₢ ₢  ₢ ₢ ₢ ₢ ---------------------------------------------------- 

 

RELACJA Z ŚWIĘTOKRZYSKIEJ WYCIECZKI.

   Pogodowe prognozy zapowiadały, że będziemy zwiedzali świętokrzyskie w deszczu i burzach i to przez trzy dni. Obiecująco się nie zapowiadało. Jednak o poranku było słychać śpiewające kosy.  Optymistycznie, więc powiało. Potwierdziły to wróbelki, które dołączyły do kosów i wspólnie uprawiały swoje trele. Niebo zrobiło się błękitne, czyli ptaszki wyśpiewały nam piękną pogodę. Każdy oglądał przepowiednie pogodowe i wszyscy byli zaopatrzeni w parasole i kurtki przeciwdeszczowe a niektórzy nawet w odpowiednie buty. W promieniach słonecznych po mniej więcej dwóch godzinach dotarliśmy do Jaskini Raj. A tu czekała nas niespodzianka. Okazało się, że jest awaria prądu i ten Raj nie chciał się przed nami otworzyć. Jesteśmy przed Rajem i nie możemy do niego wejść, byliśmy zawiedzieni. Czekamy do skutku, do chwili, gdy otworzą się bramy Raju – wszyscy byli zgodni.  Opłacało się. Po godzinie wyczekiwania otworzyły się wrota Raju.  Przywitała nas temperatura 9 stopni Celsjusza.  Jaskinia ma 180 metrów, oblepiona stalagmitami i stalaktytami. Odpowiednie oświetlenie robiło pięknie wrażenie. Przewodnik jaskiniowy motywował do naciekowych skojarzeń. Więc można było dojrzeć krasnali lub całującą się parę, i wiele innych baśniowych postaci. Wydawało się, że po takiej atrakcji pojedziemy do hotelu i odpoczniemy. Jednak pan Piotr - nasz przewodnik, zaplanował ten dzień bardziej intensywniej. Z Raju podjechaliśmy pod ruiny zamku w Chęcinach. Cóż powiedzieć, kamień na kamieniu, wieże zamkowe były największą atrakcją i zarazem ozdobą krajobrazową.  Lecz na tym nie skończyła się nasza turystyka. Zaplanowany był jeszcze rezerwat Kadzielnia. Po zakończeniu wydobycia teren przekształcili w teren turystyczny. Powstało malownicze jeziorko z wodospadem i ścieżkami spacerowymi. Ciekawy też był amfiteatr. I wydawało się, że w końcu do domu, czyli do hotelu, ale wylądowaliśmy w następnym rezerwacie przyrody. Pan Piotr zorganizował nam przyrodniczo-naturystyczny dzień. Z ulgą dowiedzieliśmy się, że ten rezerwat to była ostatnie atrakcja tego dnia. Wyjechaliśmy z Pszczyny o godzinie 7 a do hotelu w Ostrowie Świętokrzyskim przybyliśmy o 18 godzinie. Po obiadokolacji w hotelu zapanowała cisza. Większość udała się do odpoczynek, aby zregenerować nadwyrężone siły.  Wystrój hotelu to lata, 80 ale było czysto i schludnie. Zabawiłem się w detektywa i dowiedziałem się, że najtańszy pokój dwuosobowy to koszt 205 złotych dla korzystających indywidualnie z śniadaniem. I stwierdziłem, że organizatorzy wycieczki to czarodzieje. Spędziliśmy trzy interesujące dni w cenie 480 złotych. W cenię wchodziły koszty autobusu i kierowcy + pan Piotr – przewodnik + 2 dni spania, dwie obiadokolacje, śniadania i bilety wstępu do muzeów.  Ciekawe jak zarząd UTW to wyczarował ? Jednym słowem to czarodzieje. A śniadania to szwedzki stół, więc smakowite obfitości wpadały z lubością do ust. Trzeba było tych obfitości posmakować, bo na co dzień, takich śniadaniowych rarytasów chyba nikt nie ma w domu. Mając w pamięci poprzedni dzień gdzie nie było chwili nawet na kawę, większość zapełniała żołądek do pełna. I tak nasyceni rozpoczął się następy dzień naszej wędrówki. Zapowiadała się trasa sakralna były do zwiedzenia tylko dwa kościoły, co nas bardzo ucieszyło. Chwała panu Piotrowi, że załatwił zezwolenie na wjazd autobusu pod sam kościół zwany Świętym Krzyżem, co wyeliminowało trudy ze zdobyciem tego szczytu. Kościół wybudowany jest na szczycie Góry Łysiec, która wynosi 595 metrów. Za czasów pogan na tej górze czarownice organizowały sabat czarownic - tak mówi legenda. Jednak z góry trzeba było zejść na nogach i na własnej skórze doświadczyliśmy że nie był to spacerek. Zaklinacz deszczu spowodował że trasa zrobiła się śliska. Było wiele potknięć, ślizgów i upadków, niektórzy przeżywali horror. Jednak daliśmy radę, przeżyliśmy, skór nie oddaliśmy naturze. Chyba każdy zapamięta te zejście do końca życia. Na szczęście na dole była gospoda, która oferowała między innymi piwo { kufel 15 zł} i można było wytchnąć. Tak naprawdę to wszyscy mieli po dziurki w nosie dalsze zwiedzanie, ale pan Piotr postawił na swoim. Zawiózł nas do sanktuarium w Kałkowie-Godów. Poza kościołem atrakcyjna była Golgota, małe zoo, ale zwiedzanie to była pestka, płaski teren. Tym razem troszeczkę prędzej przyjechaliśmy na pyszną obiadokolację. Był czas i niektórzy wybrali się na wieczorny obchód okolic hotelu. Inwestycje w Ostrowie Świętokrzyskim były widoczne. Z rozmachem rozkopane było centrum miasta. Na ostatni dzień wycieczki to szlak literacki.  Zwiedziliśmy posiadłość Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Pałacyk ten został mu podarowany od społeczeństwa. I ciekawostka, po kilku latach okazało się, że posiadłość jest zadłużona, którą nie ujawnił dawny właściciel. Sienkiewicz jednak nie oddał darowizny, lecz spłacił dług. Przed nami jeszcze była następna atrakcja, ale z przerwą obiadową w Kielcach.  Tym razem obiad nie był w cenie wycieczki, więc z lżejszymi portfelami udaliśmy się do dworku Mikołaja Reja. Chociaż nie było to duże muzeum to opowieści pani kustosz o pisarzu trwały prawie godzinę. I warto było się wsłuchiwać, bo dowiedliśmy się, między innymi, że prawdziwe nazwisko Mikołaja to Ambroży Rożek. I na tym kończył się czar naszej wycieczki. Do domu przyjechaliśmy późnym wieczorem, bo droga powrotna nie została usłana  różami; zwolnienia drogowe, korki. Umęczony, ale zadowolony z radością ujrzałem swoje własne łóżko. I rano przebudził mnie śpiew kosów i ćwierkanie wróbelków. Byłem zadowolony, że jestem u siebie we własnym klimacie. Wszędzie jest pięknie i zachęcam do zwiedzania, ale najpiękniej jest zawsze w domu. Pozdrawiam.  

                                                                                                                           Krzysztof Latała 

=======================  ₢₦ ₢₦ ₢₦ ₢₦ ₢₦ ₢₦ ₢₦ ₢₦ ==========================

---

---

---

---

---